19:49
Zaful Giveaway
29 Comments
"I went too far when I was begging on my knees" |
Zaszłam za daleko, błagając na kolanach o to, być został. Zbyt długo płakałam po stracie, za bardzo tęskniłam za Twoją obecnością. Nie raz skakałam w ogień, za Twoją racją. Byłam gotowa na wszystko. Nie wierzyłam sama sobie, gdy niespodziewanie naszły mnie złe myśli o Tobie. Nie słuchałam innych. Nie umiem uczyć się na własnych błędach i to chyba moja największa życiowa porażka. Nigdy nie nauczę się nie ufać do końca, mimo wszystko.
Nie wiem jak Wy, ale ja ewidentnie nie umiem uczyć się na własnych błędach. Ostatnio podsumowałam kilka ubiegłych miesięcy i pomijając fakt, że jestem przerażona tym, jak czas szybko leci, to dochodzę do wniosku, iż tak naprawdę nie ma czegoś, przeciwko czemu mogłabym się zbuntować, ponieść konsekwencje i już nigdy więcej nie popełnić tego błędu. Niby nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody, ale mi się to zdarza. Na pewno za często. Lubie się poruszać według moich własnych utartych schematów nawet jeśli są wadliwe.
Nie lubię zostawiać nie wyjaśnionych spraw. Ostatnio miałam zbyt wiele okazji, żeby odkryć w sobie tę cechę. Chociaż mój słomiany zapał często niszczy marzenia ściętej głowy to dla ludzi, którzy podszyją się pod dobrych przyjaciół jestem w stanie zrobić wszystko. I nie odpuszczam za nic.
Zmieniając temat, minęło trzy miesiące szkoły, ja jestem niesamowicie wyczerpana, a jeszcze wiele pracy przede mną. Też tak macie?
Zaszłam za daleko, błagając na kolanach o to, być został. Zbyt długo płakałam po stracie, za bardzo tęskniłam za Twoją obecnością. Nie raz skakałam w ogień, za Twoją racją. Byłam gotowa na wszystko. Nie wierzyłam sama sobie, gdy niespodziewanie naszły mnie złe myśli o Tobie. Nie słuchałam innych. Nie umiem uczyć się na własnych błędach i to chyba moja największa życiowa porażka. Nigdy nie nauczę się nie ufać do końca, mimo wszystko.
Nie wiem jak Wy, ale ja ewidentnie nie umiem uczyć się na własnych błędach. Ostatnio podsumowałam kilka ubiegłych miesięcy i pomijając fakt, że jestem przerażona tym, jak czas szybko leci, to dochodzę do wniosku, iż tak naprawdę nie ma czegoś, przeciwko czemu mogłabym się zbuntować, ponieść konsekwencje i już nigdy więcej nie popełnić tego błędu. Niby nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody, ale mi się to zdarza. Na pewno za często. Lubie się poruszać według moich własnych utartych schematów nawet jeśli są wadliwe.
Nie lubię zostawiać nie wyjaśnionych spraw. Ostatnio miałam zbyt wiele okazji, żeby odkryć w sobie tę cechę. Chociaż mój słomiany zapał często niszczy marzenia ściętej głowy to dla ludzi, którzy podszyją się pod dobrych przyjaciół jestem w stanie zrobić wszystko. I nie odpuszczam za nic.
Zmieniając temat, minęło trzy miesiące szkoły, ja jestem niesamowicie wyczerpana, a jeszcze wiele pracy przede mną. Też tak macie?
Spodnie stradivarius
Buty martes
_______________________________________________
Na koniec mam dla Was giveaway, który pewnie już widzieliście na innych blogach.
Otóż krótko mówiąc jedyne co musicie zrobić to wejść na stronę Zaful.com wybrać rzecz, która Ci się podoba i wkleić jej link w komentarz pod tym postem. Nie zapomnij zostawić swojego e-maila.
Uważam, że warto bo wygrywa aż 10 osób, a nagroda to $100!
Rozdanie trwa do 30 listopada, a wyniki ogłoszone zostaną 1-3 grudnia.
Powodzenia kochani!
Ja mam odwrotnie. Umiem uczyć się na własnych błędach.
OdpowiedzUsuńMi też niesamowicie szybko zleciały te trzy miesiące nauki i jestem mega tym wyczerpana no, ale nie długo święta, więc chociaż tym mogę się pocieszyć hahha
Od pewnego czasu również uczę się na własnych błędach. Staram się wyciągać z tego wnioski i więcej ich nie popełniać. Ładna stylizacja, masz dobry gust.
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za każdy szczery komentarz.
Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com
Mam podobnie, też często popełniam te same błędy i źle na tym wychodzę ale jestem pewna że za którymś razem będzie lepiej, asertywność nie przychodzi tak łatwo :) Fajny jesienny klimat zdjęć
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Śliczne zdjęcia, wspaniale pokazana aura jesieni, no i do tego świetna modelka :*
OdpowiedzUsuńA co do błędów... Cóż, ja się wszystkiego nauczyłam na własnych błędach :)
http://www.viofashion.pl/
Świetne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Ja też tak mam, że ciągle popełniam te same błędy... to jest dość męczące i też nie wiem jak się tego pozbyć. Zdjęcia wyszły Ci cudownie! Twoja bluza jest prześliczna <3
OdpowiedzUsuńhttp://ciszamysli.blogspot.nl/
Jaka cudna bluza :) Do tej pory widziałam jedynie te bez kaptura. Ta skradła moje serce!
OdpowiedzUsuńwww.pannakuchcewicz.blogspot.com
No niestety - czas ucieka bardzo szybko. Im doroślejsi jesteśmy tym czasu mniej....
OdpowiedzUsuńNa pewno wiele osób popełnia ciągle te same błędy. Coś ich skłania do tego, aby zrobić coś jeszcze raz, mimo to, że coś nie wyszło. Może być tak, że nie kontrolują tego i popełniają te same błędy kilkakrotnie, jak np. ja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bluza. Kiedyś nauczysz się swoich błędów :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://paulabiliniewicz.blogspot.com/
Jesteś jeszcze bardzo młodziutka, myślę, że uczenie się na własnych błędach przyjdzie z czasem ;) czasami lepiej się sparzyć nawet kilka razy, wtedy wynosimy większe mądrości zyciowe na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, KINGA na Wieszaku ;)
Jezu... Twoja sesja :O Mega!
OdpowiedzUsuńMamy zamiar zamówić sobie tą bluzę :D Bardzo nam się spodobała :) Post świetnie napisany ^^ Oby tak dalej kochana. Czekamy na kolejny wpis <3 Buziaki ;*
OdpowiedzUsuńMi też zdaża sie wejść do tej samej wody. Uwierz nie tylko tobie ten czas szybko leci mi również
OdpowiedzUsuńNikt nie jest idealny. Może po tych kilku podobnych błędach nauczysz się ich unikać ? Kto wiem :)
OdpowiedzUsuńpineapplealexxx.blogspot.com
Mega post :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNikt nie jest idealny a gdyby tak było to świat byłby nudny - uczenie na własnych błędach nie jest tylko domena młodych. Całe życie się uczymy. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja! Pozdrawiam i obserwuję! :*
https://alteraven.blogspot.com/
Ahh.. ta bluza <3
OdpowiedzUsuńSuper jest ta kurteczka! Też bym chętnie taką sobie zamówiła, ale mooże na wiosne :) Super foty :)
OdpowiedzUsuńhttp://nataliakaczmarek.blogspot.com/
Fajna ta bluza :)
OdpowiedzUsuńmodaidekoracje.blogspot.com
Błędem stać się mogą kroki nóg w butach czarnych z sznurówkami mglisto różowymi. Czasem błędy jednak wiszą ponad liśćmi jesiennymi by drogę wskazać zimie.
OdpowiedzUsuńZapraszam Ciebie serdecznie, zapukaj do mych drzwi!
http://marcepanowebanie.blogspot.com/
Jaka ładniutka jesteś!Spodnie super:)
OdpowiedzUsuńJa także jeszcze powtarzam swoje błędy i to nawet często, ale mam nadzieję, że mi to przejdzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
http://paulonkal.blogspot.com/
Świetne zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńAwesome outfit! And such an amazing giveaway! Good luck everybody! :D
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back? <3
http://omundodajesse.blogspot.pt/
Ja nie umiałam uczyć się na błędach ,ale w końcu się nauczyłam. :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj jeśli znajdziesz chwilę:
Zapraszam. Nowy post już czeka :*
http://bluue-butterfly.blogspot.com
Pozdrawiam K. :*
bardzo fajny outfit! Mi również czasem jest ciężko nie powielać błędów, ale wtedy przypominam sobie jakie były skutki :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga o życiu którego odnowiłam po 5 latach: diamentem.blogspot.com
Ja wręcz przeciwnie, zawsze uczę się na swoich błędach. Ostatnio dużo się w moim życiu wydarzyło i wyciągnęłam z tego wnioski oraz konsekwencje :) Odpowiadając na twoje pytanie to tak, też jestem wyczerpana już tą nauką a jeszcze tyle pracy przed nami :)
OdpowiedzUsuńczasami warto popełnić dwa razy ten sam błąd - bo efekt bywa zawsze inny :)
OdpowiedzUsuń