W końcu wleciał, już dawno obiecany post z recenzją produktów ze Spotkania Blogerek w Bydgoszczy. Minęły dwa miesiące (jak ten czas leci!) i...

3 Comments
W końcu wleciał, już dawno obiecany post z recenzją produktów ze Spotkania Blogerek w Bydgoszczy. Minęły dwa miesiące (jak ten czas leci!) i w końcu sama siebie zmotywowałam do napisania tej notki. Pozytywem tego, jest, że przez ten czas udało mi się wypróbować wiele produktów i moje opinie będzie bardziej rzetelna.
Także bez zbędnych wstępów przechodzę do głównej myśli posta.

Pierwszą rzeczą są ozdobne ramiączka z firmy Mysterious . Od dawna chciałam sobie takie sprawić, jednak trwało to na tyle długo, że w końcu zostały mi one sprezentowane, i lepiej! Haha. Paseczki świetnie się prezentują i są jednym z moich ulubionych dodatków. Minusem jest to, że nieco się ''wrzynają'' i po całym dniu noszenia pozostają odciśnięte oznaki. Mimo to nie narzekam, a wręcz przeciwnie jestem z nich bardzo zadowolona.
Następnie chciałam wspomnieć o paczce od firmy Equilibra. Nie miałam okazji przetestować szamponu ani próbek, jednak zarówno oliwka jak i chusteczki nawilżające są genialne. Oliwka szybko się wchłania, nie zostawia skóry tłustej. Więcej napiszę, kiedy już wypróbuję główny produkt, czyli szampon.







Bardzo miłym zaskoczeniem dla mnie były muchy od Dante Bow Tie. Są naprawdę genialnej jakości. Nie miałam okazji jej ubrać, ale wiem, że zostanie ze mną i na pewno ją kiedyś wykorzystam. Dużym plusem jest niecodzienny wygląd muszki, bo nie jest to typowa, gładka struktura, tylko ciekawy nadruk.


W ostatnim czasie mam bardzo mało czasu na jakikolwiek relaks, a tym bardziej na czytanie książek. Ta, z wydawnictwa Publicat S.A,  jest jedną z wielu, która leży teraz na półce i czeka aż po nią sięgnę. I nie mogę się doczekać bo zarówno mama jak i kuzyn po przeczytaniu byli nią oczarowani. 

Upominek od Mexmo był strzałem w dziesiątkę. Jak zapewne większość kobiet tak i ja uwielbiam kosmetyki z kolorówki. Nie jestem typem dziewczyny, która na co dzień wykonuje pełen makijaż, jednak lubie eksperymentować i od czasu do czasu czymś zaskoczyć.  
Różu nie miałam jeszcze okazji użyć, ale mogę się wypowiedzieć na temat cieni do powiek. Są fajnie napigmentowane i długo trzymają się na powiece.Różowy to nie mój kolor, ale wykorzystuje go jako delikatny dodatek.
Jeśli chodzi o podkład, to zdecydowanie nie udało mi się wylosować koloru. Jest o wiele za ciemny, dlatego zapewne powędruje do którejś z koleżanek. Mimo to postanowiłam go wypróbować i ma dobrą moim zdaniem konstystencje i chociaż wyglądałam jak mandarynka, to bardzo fajnie się go rozprowadza.
Za to do korektora nie mam co się przyczepiać, kolor jest ok, tylko jak dla mnie konsystencja jest nieco jakby był zleżały. Ale tragedii nie ma.
Lakieru do paznokci też nie próbowałam i jestem ciekawa jego trwałości, głównie.
I na sam koniec, moi ulubieńcy! A mianowicie produkty do ust. Kolory są świetne, długo trzymają się na ustach i genialnie wyglądają.













Nie nazwałabym siebie włosomaniaczką, ale lubie moje włoski i staram się o nie dbać. Joico przypadło mi do gustu. Fenomenalnym produktem są perfumy do włosów. Byłam mile zaskoczona, bo nigdy wcześniej nic podobnego nie widziałam. Pachną cudnie i trzymają się do następnego mycia. 
Za to odżywki myjącej używam tylko w formie odżywki. Pozostawia włosy miękkie i ładnie pachnące. 



Ostatnią rzeczą jest czarna maska z Iva Natura. Początkowo myślałam, ze będzie to słynna maska na zaskórniki, jednak przyznam że się zawiodłam. Po raz pierwszy trzymałam ją na twarzy około godziny czekając aż zaschnie.. i nie zaschnęła. Jednak po zmyciu zostawiła moją cerę niesamowicie miękką i delikatną. Szczerze byłam aż w szoku bo mimo ze stosowałam wiele maseczek, nigdy nie miałam aż tak gładkiej cery. Chociaż z tego co wiem, nie na każdego tak działa. Najwidoczniej zależy od skóry.





You may also like

3 komentarze:

  1. WOW! Kochana mega są te produkty! My od zawsze chciałyśmy być na takim spotkaniu, lecz nigdy nie miałyśmy okazji na takim być :/ Hmm może jesteśmy za młode. Nie wiadomo :D Nie schodząc z tematu kosmetyki super! A te szeleczki jeszcze lepsze! Szkoda tylko, że się wżynają, ale no w sumie to normalne ^^ Naprawdę rewelacyjny wpis! <3 Buziaki od Agssymi :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym się wybrała na takie spotkanie blogerek :D
    BLOG
    INSTAGRAM
    Wpadnij! ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Super nowości :)

    Obserwujemy? :)

    http://bedifferent-ania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

*Dziękuje za każdy komentarz!